29. Miłość Ci wszystko wybaczy / mailowe

# Imagine z Harry'm

Jesteś  z Harrym pięć miesięcy kochacie się i jesteście razem bardzo szczęśliwi. Jednak od dwóch tygodni Harry chodzi jakiś smutny i zaniepokojony. Martwisz się o niego a kiedy pytasz się ,czy wszystko ok to on odpowiada że  tak jednak  wiesz ,że coś jest nie tak.
Siedziałaś popijając herbatę po chwili przyszedł Harry znowu był smutny.
-Harry co się z tobą dzieje ? Nie mów mi że wszystko gra, widzę jak jest. Co się stało ? - zapytałaś troskliwie.
-Ja nie wiem jak ci to powiedzieć... - zaczął. - Zdradziłem cię. - wydusił.
-Że co ? - zapytałaś z nie do wierzeniem w głosie.
-To było dawno, nic dla mnie nie znaczyło. Bałem się tobie o tym powiedzieć  że mnie zostawisz. Kocham cię i zależy mi na tobie ,nie ch... - tłumaczył się jednak nie dałaś mu dokończyć.
-KOCHASZ ?! właśnie widzę jak mnie kochasz. - powiedziałaś i poszłaś do waszej sypialni.
Wzięłaś jakąś torbę i szybko spakowałaś najpotrzebniejsze rzeczy ,do pokoju wbiegł zapłakany Harry.
-Kochanie, proszę cię zostań. Kocham cię ,wybacz mi. - błagał klęcząc na kolanach.
-Zostaw mnie w spokoju to koniec. -powiedziałaś i wybiegłaś z płaczem.
Zadzwoniłaś szybko po taksówkę ,po dziesięciu minutach była na miejscu. Pojechałaś do swojego dawnego mieszkania. Kiedy przekroczyłaś próg pokoju rzuciłaś się z płaczem na łóżko. Na biurku było wasze zdjęcie byliście na nim tacy szczęśliwi i uśmiechnięci :
-Dlaczego mnie zdradziłeś Harry ,dlaczego ? - powiedziałaś patrząc na zdjęcie.

Wzięłaś jakieś pudełko i schowałaś tam wszystkie zdjęcia z Harrym i rzeczy które ci go przypominały. Płakać ci się chciało jeszcze bardziej ,położyłaś się z powrotem do łóżka. Włączyłaś Gunse's Roses - Don't Cry, zawsze się od stresowywałaś przy mocnej muzyce.
Po godzinie zasnęłaś .

 Tak minął tydzień, cały czas byłaś smutna i zdołowana. Brakowało ci jego uśmiechu ,dotyku i jego ciepłych słów. Twoja mama się strasznie o ciebie martwiła bo nie chciałaś jeść i nigdzie wychodzić.
-Kochanie, mam tego dosyć cały czas siedzisz w tym domu. Wyjdź na miasto. - prosiła cie mama.
-No chyba masz rację . - powiedziałaś i nie chętnie wstałaś z łóżka.
Poszłaś do łazienki by się ogarnąć wzięłaś prysznic, zrobiłaś lekki makijaż i  związałaś włosy w kucyk.
Wzięłaś MP3 i wyszłaś miałaś ochotę pójść do swojej ulubionej pizzeri. Usiadłaś w pierwszym lepszym miejscu i wzięłaś menu. To miejsce było dla ciebie wyjątkowe bo tu poznałaś Harrego ,na dodatek siedziałaś w tym samym miejscu. Do oczu napłynęły ci łzy bo ci przypominało o nim. Poczułaś czyjś dotyk na ramieniu to był Harry.
-Hej (T.I) możemy pogadać ? - zapytał cicho.
-Tak jasne. - powiedziałaś po chwili. - ale nie tutaj chodź gdzieś indziej.
Wyszliście do pobliskiego parku.  Szliście w ciszy w końcu Harry się odezwał.
-Słuchaj ja wiem ,że cię zraniłem ale kocham cię. Tęsknie za tobą proszę wróć do mnie. - powiedział łapiąc cię za rękę.
-Harry to nie takie łatwe, owszem też za tobą tęsknie ale boje się tobie zaufać ponownie. - dodałaś.
-Wiem i rozumiem cię ale ja nie potrafię żyć bez ciebie. Kocham cię , zależy mi na tobie. Cholernie cię przepraszam. - powtarzał.
-Loczek mogę ci wybaczyć ale będziesz musiał się wykazać abym ci wybaczyła z powrotem. Jednak wiem ,że kocham cię i potrzebuje. - rozpłakałaś się i od razu wtuliłaś w niego.
-Zrobię wszystko żebyś mi znowu zaufała. Kocham cię. - westchnął i ucałował w czoło.
-Ale obiecaj mi ,że już nigdy mnie nie zdradzisz. - upewniłaś się.
-Obiecuję ,kocham tylko ciebie. - pocałował cię namiętnie i wróciliście do domu.

 Jesteście ze sobą pół roku Harry jest bardzo lojalny i zdał test na wierność kochasz go całym sercem i ufasz mu na 100%

______________________________
Imagine nie pisany przeze mnie!! Tego imagine'a napisała Klaudia ~mailowe.
Ogólnie pomysł mi się podoba, forma też jest dobra, jednak według mnie za szybko rozwinęłaś akcję kochana.
Gdybyś przed tym spotkaniem Hazzy i w trakcie rozmowy z nim coś dopisała było by dokładniej.
Ale to moje zdanie. Imagine ładny, oceniam na 4+ haha <3

a wam jak się podoba pomysł Klaudii? :)
-Mrs. Carrot