14. transmisja na żywo.

# Imagine z Harry'm

Harry styles to twój chłopak od 2 lat. jesteś od niego starsza o 3 lata, czyli masz 21 lat.
Mieszkacie razem i planujecie wspólną przyszłość. wasze życie jest jak z bajki. harry jest kochany, opiekuńczy i zabawny. Kogoś takiego szukałaś, jednak nie umie być poważny, to chyba przez kolegów z zespołu bo kiedys było inaczej. Nie planowaliście narazie dzieci, bo uznaliście, że to jeszcze za wcześnie. Znaczy ty uznałaś, bo harry już próbował podpierdolić Ci tabletki. Tak, sptytny lisek. Tydzień  temu Styles wrócił z trasy koncertowej w USA gdzie był miesiąc, od jego powrotu nie odstępujecie siebie na krok.
Dzisiaj Harry wybierał się na wywiad na żywo do porannego programu.
-No proszę, pojedź ze mną, nie chce sam! -klęczał przed tobą.
-no dobra, dobra!! Ale już wstań wariacie i nie truj mi dupy! HAHA! Czekaj ide się naszykować. -potargalaś jego loczki i zniknęłaś w sypialni. Lekko się pomalowałaś, podkręciłaś swoje włosy sięgające niemal że do bioder i założyłaś czarną sukienkę na ramiączka. Sięgała ona do połowy ud. Czarne wysokie szpilki pięknie wydłużyły twoje nogi. Byłaś gotowa.
Widząc Reakcję Harrego chyba mu się podobało to co zobaczył bo z jego ust wydobyło się ciche "wow". Podeszłaś do niego i pocałowałaś. Harry miał na sobie czarne rurki, jak zwykle opuszczone do połowy pośladków, białą podkoszulkę i czarną marynarkę. jego loczki były wyjątkowo pięknie ułożone. Jeszcze nigdy się tak nie wystroił na wywiad!
Minęła nie cała godzina a wy byliście już na miejscu. Przez pięć minut mogliscie się pomiziać za kulisami poki Katy (reporterka) nie zawołała twojego kochanego na miejsce wywiadu. Harry kazał Ci siedzieć za kulisami a przed sobą miałas ekran na ktorym bylo widać to co widzieli wszyscy telewidzowie. Uśmiechnęłaś się jak zobaczyłaś go na tej kanapie. Był rozluźniony, ale tylko ty mogłaś w jego oczach dostrzec strach.
-DZIEŃ DOBRY LONDYN! Dzisiaj naszym gościem jest HARRY STYLES! wohoho *brawa*
-Dzień dobry. Dziękuję za zaproszenie
-Co tam u Ciebie? jak się czujesz?
-A dobrze, dziękuję. A u Ciebie?
-Szczęśliwa, że cię nareszcie poznałam! 
-Ah dziękuję. Również miło mi cię poznać. 
-To tak, właśnie wrócieś z Trasy koncertowej w USA. Jak odczucia?
-Bardzo pozytywne, bardzo dużo fanek spotykaliśmy, ludzie byli bardzo gościnni i Amerykańscy fani są cudowni. Pozdrawiam! *macha i się śmieje harry*
-Spodobała Ci się jakaś fanka może? 
-Ehm. -zawstydził się. -Od 2 lat mam ziewczynę! haha. ale te dziewczyny są świetne. tyle poświęcają!
-Wracając do twojej dziewczyny...
-tak? 
-Miesiąc się nie widzieliście, niedługo znowu wyjedżasz i przed tobą jeszcze wiele takich wyjazdów. Jak wytrzymujecie taką odległość?
-Oh, jest bardzo trudno. Strasznie za soba tęsknimy i dzwonimy lub piszemy najczęściej jak możemy. Wiem, że [T.I.] jest trudniej, ponieważ jest wrażliwą dziewczyną, i ze wszystkim radzi sobie sama, choć nie do końca bo moja mama jej bardzo pomaga. 
-Czyli twoja wybranka i mama się lubia tak? Nie ma żadnych sporów?
-nie, moja mama uwielbia ją, rok temu była u nas na święta i mama zachwycała się nia przez kolejny tydzień *publiczność się śmieje* Hahaha! Poważnie!

uśmiech ci nie schodził z twarzy, gdy słuchałaś co Harry mówił.

-Nie bałeś się reakcji ludzi na to, że masz dziewczyne? W końcu jesteś ulubieńcem z One Direction i to mogło spowodować spadek ilości fanek. 
-Nie lubię gdy ktos tak mówi, bo One Direction to nie tylko ja... Wszyscy są kochani jednakowo, w miarę jednakowo. Ale wracając do pytania bałem się cholernie, i martwiłem sie o fanki, ale to było do przewidzenia, że prędej czy później kogoś sobie znajdę i na prawdę z [T.I.] się kochamy. Po pewnym czasie Directioners polubiły ją i  na twitterze ma nawet kilka fan clubów. 
-Ojej! To piękne. Z tego co mi powiedziałeś przed wywiadem chciałeś coś zrobić, ale co? Powiesz nam? 
-Chciałbym poprosić moją ukochaną Tutaj. 
-No prosze. [T.I.] ZAPRASZAMY!! *brawa*

gdy to usłyszałaś zamarłaś i nie wiedziałaś co zrobić więc niepewnie wyszłaś. harry czekał przy zasłonie za którą siedziałaś. -Chodź babe. -złapał cie za rękę i poprowadził na środek Studia naprzeciwko kamer. Brawa nie miały końca. W pewnym momencie Harry spojrzał na publiczność i położył palec na usta prosząc o ciszę.
Styles przed tobą uklęknął. Nie wiedziałaś co zrobić, oczy ci się zaszkliły.
Harry z kieszeni wyjął czerwone pudełeczko w kształcie serca i je otworzył.
-[TWOJE IMIE I NAZWISKO] zostaniesz moją żoną? -zakryłaś usta ręką a z oczu popłynęły Ci łzy szczęścia.
-Tak.. Tak!! -Niemal że wykrzyczałaś. Harold wstał i założył Ci na palec pierścionek i mocno cię pocałował.
Wszyscy zaczęli być brawo. Publiczność wstała i zaczęła piszczeć i gwizdać.
-Panie i panowie! Tego u nas jeszcze nie było! Harold i [T.I.] Styles. Pierwsze zaręczyny w naszym programie!! -biła brawo prezenterka. 
-Kocham Cię wariacie.-szepnęłaś mu do ucha i pocałowałaś w polik.
Usiedliście pełni emocji na kanapie i Katy zaczęła was wypytywać o dalsze życie i wasze plany na przyszłość. Powiedzieliście, że macie zamiar dobrze się bawić i kochać.
I tak było. Po dwóch miesiącach wzięliście cichy ślub dla najbliższych i macie zamiar starać się o dziecko już w przyszłym roku.

_______________________________________
chcieliście imagine'a z Harrym, to proszę bardzo. <3

Jeśli macie jakieś pytania, zastrzeżenia lub prośby piszcie w komentarzach lub piszcie na http://ask.fm/bahaha143

KOMENTUJCIE. xx dziękuję wam za wszystko. Widzę wszystkie komentarze, wejścia i udostępnienia, serio, aż łzy przypływają do oczu. dziękuję. x
KOCHAM WAS! <3 -mr. carrot. xx
+ follow me on tumblr - http://bahaha143.tumblr.com/