1.06.2012

11. Marzenie niejednej...


# Imagine z One Direction

Wakacje. Przyjechałaś do Londynu, od zawsze to było twoje marzenie.
Dzisiaj jest twój 3 dzień w tym mieście więc postanawiasz pochodzić po nim i pozwiedzać.
Masz na sobie czarne, krótkie spodenki i białą boksernę a na to ciękie bolerko. Założyłaś białe szpilki.
Makijaż masz delikatny, wiatr rozwiewa twoje długie ciemne włosy, a na nosie są okulary przeciw słoneczne-Nerdy.
Zwiedziłaś już 1/4 miasta, ale jeszcze ci mało, coś ci każe kontynuować podróż. Puszczasz na głośniki w telefonie twój ulubiony zespół, wybrałaś piosenkę What Makes You Beautiful.
Nagle dostajesz sms'a od przyjaciółki, bez wahania jej odpisujesz, spytala jak ci się podoba w londynie, a ty jak zwykle zaczęłaś się rozpisywać.
Nadeszła solówka Harrego
"baby you light up my world like nobady else........" nucisz sobie gdy nagle BUM! na kogoś wpadłaś!
-Oh, przepraszam. - Odruchowo odpowiedziałaś po polsku. Podniosłaś głowę i zobaczyłaś 5 chłopaków.
Jeden miał Kręcone włosy i marynarke, drugi miał czerwone rurki i szelki, trzeci był blondynem, czwarty zaś był ubrany w koszulę w kretę, a jego wzrok cię początkowo wystraszył, następnie ujrzałaś piątego chłopaka który miał zarzuconą na siebie bejsbolówkę. Znałaś ich, bardzo dobrze wiedziałaś kto to był.
-What? - Spytał cię blondyn.
-Sorry. -uśmiechnęłaś się blado i natychmiastowo wyłączyłaś muzykę, teraz leciało Up All Night.
-Masz niezły gust muzyczny - rzucił Zayn i się zaśmiał.
-Haha, dzięki. - odpowiedziałaś najszybciej jak mogłaś, już po angielsku.
-Jestem Harry- ocknął się loczek- To jest Zayn, Louis, Niall i Liam.
-jak mogliście się zorientować wiem kim jesteście. Mam na imię [T.I.] -podałaś im rękę.
-[t.i.] ciekawe imie, a gdzie idziesz? - Spytał Liam zerkając na chłopaków.
-Szukam Milkshake city.
-My właśnie tam idziemy, chcesz może nam towarzyszyć? - Odezwał się śmiało Louis, ale ty spuściłaś głowę.-Powiedziałem coś nie tak?
-przepraszam, ale nie umiem mówić po angielsku i nie zrozumiałam co właśnie powiedziałeś...
-Więc skąd jesteś?
-Jestem Polką, pochodzę z Polski, przyjechałam tutaj tylko na wakacje.
-Aha. no to już wszystko wiadmo.
-Więc, chyba będę musiała odmówić wypicia z wami shake'a, chociaż bardzo bym chciała, na prawdę.
-Jesteś naszą fanką? -spytał Zayn
-Ym, tak, jestem waszą fanką odkąd staliście się zespołem.
-Więc nie masz prawa nam odmówić.
- ale ja nie umiem mowić po angielsku, umiem tylko podstawowe słowa, nie będę umiała z wami rozmawiać!
- nieźle ci idzie, jak coś to mam tłumacza google w telefonie- zaśmiał się Niall i pociągnął cię za nimi.
-Ok..

po 10 minutach byliście na miejscu.

- jakiego chcesz? -spytał jeden z chłopaków.
- Chciałam spróbować waszego. -zaśmiałaś się słodko pokazując na reklamę ich shake'a.
-Ok. 6 razy naszego. -zamówił harry wyjmując pieniądze z portfela.
Ty zrobiłaś to samo, odliczyłaś 20 funtów i położyłaś na blat.
-Co to jest? -poparzył się Hazza.
-Pieniądze.
- Nie ma mowy-wręczył ci je. -ja płacę, i nie ma dyskusji.
-ale...-zamknął ci buzię swoją dłonią. - Ok..

-no, więc jesteś naszą fanką? -Przerwał ciszę Niall pijąc shake'a.
-Tak.
-Co o nas wiesz?
-Dużo... zależy o co wam chodzi -uśmiechnęłaś się zalotnie.
Po tym chłopaki zaczęli zadawać pytania na swój temat.
-Jakie jest moje ulubione zwierze? -Liam był 1.
-żółwie. Sama mam zółwia haha
-Kto jest ideałem dziewczyny według mnie? -Zayn zaciekawiony podparł się ręką o podbrudek.
-Oczywiście, że Megan Fox, jest piękna!
- Jakie są imiona naszych bromance'ów?- Styles wkroczył
-Ah... Larry- podkreśliłaś -Zarry, Lilo, Ziam, Niam, Nouis, Narry, Lirry, Ziam, Zouis.
-Wow, niezła jesteś -Liamowi opadła szczęka .
- jaka jest twoja nazwa na twitterze? - Larry razem powiedział, po czym wszyscy się zaśmiali.
- @[T.N.]
- ja cię znam! Widziałem twoje tweety do mnie! -Louis się ockął
- to czemu mi nie odpowiadałeś? Myślałam, że mnie olewasz -posmutniałaś.
-Nie olewamy naszych fanów, strasznie trudno jest odpisać każedemu, chociaż bysmy chcieli to nie możemy... -złapał mnie za ramie Liam.
spojrzałaś na zegarek.
-Już późno, muszę iść. - wstałaś.
-Może cię odprowadzimy? -chłopaki pokiwali głową.
- Nie dziękuję, nie chce wam robić kłopotu, bardzo miło było was poznać, i na serio dziwie się, że nie zemdlałam -zaśmialiście się.
-To może chcesz nasze autografy na pamiątke i zdjęcia? -zaproponował Zayn
-Oh, głupio było mi pytać, ale właśnie o tym myslałam!
-nie ma się czego wstydzć, kochamy to- puścił do ciebie oczko Lou
-Uśmiech!! -krzyknęłam i wszyscy zrobiliśmy głupie miny.
-Obiecujemy ci, że cię dzisiaj zaczniemy obserwować na twitterze! -położył rękę na sercu Styles, a chłopaki to potwierdzili. -jak to było? @(T.N.) tak?
-Dokładnie tak!
Dałaś im po buziaku w policzek i poszłaś w kierunku drzwi wejściowych, jeszcze raz się odwróciłaś by powiedzieć
-Aaa, Lilo, pozdrówcie Danielle i Eleanor. -usmiechnęłaś się i wyszłaś.

*wieczorem*
"Nice day with @[T.N.] and the boys. thank u. x" -Napisał Niall na twitterze.
uśmiechnęłaś się do siebie.
Zobaczyłaś także "Zayn Malik, Louis Tomlinson, Harry Styles, Niall Horan i Liam Payne dodali cię do obserwujących"
 Było już późno, więc poszłaś spać, a przed oczami ci przelatywały wspomnienia z dzisiajszego dnia..
_______________________________________
imagine stary, więc nie zdziwię się jak stwierdzicie, że kiepski ;3
imagine o Larry'm już prawie gotowy, w niedziele lub poniedziałek dodam. xx
KOMENTUJCIE! to jest na serio ważne. + dziękuję za te wasze miłe słowa na temat tego bloga.
z innej beczki...
PODOBA WAM SIĘ WYGLĄD BLOGA? bo zastanawiam się czy nie zmienić. ;3
Co myślicie? piszcie! 

3 komentarze:

  1. tam stare... ale jare !
    a tu nowe ! <3
    uwielbiam te Twoje imaginy babe <3
    a stronka ładnie wygląda - asia xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Stare może, ale piękne.
    LARRy?! Ja chcę Larry'ego, dodawaj szybko!

    OdpowiedzUsuń
  3. imagine super wysttój też <3
    zapraszam do mnie http://weremakingallthesamemistakes.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń